Jak rozpoznać swój zasób energii życiowej?

 

Jak rozpoznać swój zasób energii życiowej?

Mierzenie obwodu brzucha

Energia życiowa nazywana energią Qi w Chinach, Ki w Japonii czy Prana w Indiach, według filozofii wschodu stanowi fundamentalną kwestię odnośnie stanu zdrowia. To ona jest źródłem naszego istnienia, dlatego każdy, nawet w najmniejszym stopniu zakłócony jej przepływ, jest przyczyną wielu chorób fizycznych czy psychicznych.
Energia życiowa, zwana też witalną pochodzi z trzech źródeł – dziedziczymy pewien jej zasób po naszych rodzicach i zasób ten jest nie odnawialny, wyczerpuje się wraz z upływającym wiekiem, w pozostałej części czerpiemy ją z pożywienia i oddychania. O ile na ten pierwszy zasób nie za bardzo mamy wpływ, to na te dwa ostatnie jak najbardziej. To, w jaki sposób będziemy pożytkować energię na co dzień, zależy od naszego, mówiąc kolokwialnie prowadzenia się – stylu życia, aktywności, stanu naszych emocji, naszego sposobu odżywiania. Tak więc, nieodpowiednie odżywanie, negatywne emocje, błędne postrzeganie świata, wystawienie się na wpływy zewnętrzne w postaci zimna, wiatru, wilgoci czy nadmiernego gorąca, brak ruchu - jeśli będą działały w dłuższej perspektywie czasu, zaczną w końcu destrukcyjnie działać na organizm, zaburzając harmonię przepływającej energii, uszkadzając komórki ciała i pracę poszczególnych narządów. Objawy chorobowe w przypadku zaniedbania będą narastać w czasie, nic nie zadzieje się nagle, dlatego warto troszczyć się o siebie i reagować nawet na najmniejsze sygnały wysyłane z ciała.




 

Jak rozpoznać swój stan energetyczny?

Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo swoim ciałem, jego postawą i ruchami, wyglądem swojej twarzy, tonem głosu, treścią wypowiadanych słów i zdań, zdradzamy swój poziom energii, witalność, generalnie jakość naszego życia.
Ten poziom energii jest bardzo widoczny dla oczu i wyczuwalny dla zmysłów innych osób.
Jedni będą witalni, pełni wdzięku, uśmiechnięci, inni z kolei z trudem wypowiedzą jakiekolwiek zdanie, ich ciała będą zamknięte i pochylone, na twarzy będzie wyraźnie widoczny smutek i brak chęci rozmowy. Oczywiście, w towarzystwie tych pierwszych będziemy czuć się dobrze, wibracje takiej osoby będą pozytywnie działały na nasze samopoczucie, podniosą też nasz poziom energii, dodadzą nam entuzjazmu. Jeśi będziemy mieć niski poziom energii inni to wyczują i nie za bardzo będą chcieli przebywać w naszym otoczeniu, gdyż będziemy ich nie świadomie ściągać w dół, w nasze niskie wibracje.

Pierwszym i najważniejszym sygnałem i miernikiem poziomu naszej energii jest odpowiedź na pytanie:

CZY NAM SIĘ W OGÓLE COKOLWIEK CHCE?

Czy chce się wstawać rano? Jak się czujesz o poranku? Jaka pierwsza myśl przychodzi po przebudzeniu się? Czy jest ona pozytywna, typu kolejny cudowny dzień przede mną, czy może kurczę, ale mi się nie chce, i znów poniedziałek, i znów ta nielubiana praca, ale leje, itd. Zatrzymaj się na kilka krótkich chwil, każdego poranka i sprawdź jakie myśli pierwsze przychodzą do głowy, czy niosą radość czy przygnębienie. To czy chce Ci się rano wstawać, z entuzjazmem, wewnętrznaą radością i ekscytacją co przyniesie nowy dzień, świadczy o Twoim poziomie energii. Zdrowy człowiek, nigdy nie jest zmęczony, nie narzeka na zmęczenie, wie, kiedy odpoczywać, a po krótkim odpoczynku i śnie jest zregenerowany. Taki człowiek dobrze śpi, sen ma krótki ale głęboki, dający odpoczynek i świeżą energię.

Czy chce Ci się uczyć? Czy lubisz się uczyć nowych rzeczy? Czy doświadczanie nowych wrażeń sprawia Ci radość, czy może unikasz nowości, bo wydaje Ci się, że nic Cię już nie zaskoczy, że nie warto gdyż człowiek głupi się rodzi i głupi umiera. Powiem tak, dusza mieszkająca w ciele chce doświadczać, ona chce nowych doznań, nowej wiedzy, zwiedzania, poznawania, bo inaczej się po prostu nudzi i odchodzi... to jak bardzo Ci się chce uczyć świadczy o poziomie Twojej energii. Bo uczenie się wymaga jej i to wcale nie mało.

Czy chce Ci się pracować? Czy angażujesz się całym sercem w to co robisz? Czy Twoja praca sprawia Ci radość i daje satysfakcję? Ile dziś ludzi spytanych o to czy robią w życiu to co na prawdę chcieliby, odpowiadają, że niestety nie. Dlaczego więc sytuacji nie zmienić? Dlaczego większość tkwi i brnie w coś, co nie jest ich prawdziwym życiem? Do zmiany, do podjęcia ważnej życiowej decyzji też jest potrzebna energia

Czy chce Ci się nawiązywać relacje, utrzymywać i dbać o te istniejące? Jak się czujesz w towarzystwie innych ludzi? Czy się angażujesz i wkładasz serce w znajomości, czy stać Cię na dobre słowo dla przyjaciół? Czy wykorzystujesz tylko inne osoby do tego by im ponarzekać, pożalić się nad swoim losem?

Czy chce Ci się jeść? Tak po prostu, czy masz apetyt na jedzenie? To ważny sygnał, bo Twój apetyt na jedzenie, to również Twój apatyt na życie. Zdrowy człowiek ma dobry apetyt nie tylko na jedzenie ale też na seks, na zdobywanie nowych doświadczeń, wiedzy. Im większy apetyt na coś, tym bogatsze nasze życie.

Czy chce Ci się uśmiechać? Jak reagujesz na innych ludzi? Czy łatwiej Ci obdarzyć ich szerokim uśmiechem, czy srogim spojrzeniem. Jest tyle okazji - na ulicy, w kolejce przy kasie, na drodze stojąc w korku, setki różnych chwil by dać ludziom to, co odwzajemnią z ogromną przyjemnością. Nie spotkałam się by na uśmiech ktoś nie odpowiedział tym samym. Spróbuj, zobaczysz ile to dodaje energii. Bo człowiek o wysokim poziomie energii jest radosny i witalny, ma przyjazną postawę i sposób odnoszenia się do świata i ludzi. Jest pełen serdeczności, radości i poczucia humoru. Jest wdzięczny za dar życia i szanuje je.

Cieszmy się życiem, dbajmy o harmonię wewnętrzną, ale i tą z naturą czy z innymi ludźmi, rozwijajmy się, odnajdujmy sens naszego życia, znajdźmy pasję, która doda nam skrzydeł i radości i chęci do wstawania każdego dnia.
Każdego z nas dopadają trudności, jakieś dolegliwości, znajdźmy w tym cel i sens. Może to ciało będzie się domagać o chwilę odpoczynku, a może dusza i umysł o czystość myśli, zdrowe emocje i miłość.