Diagnozowanie chorób z twarzy
Starożytna medycyna chińska przywiązywała zawsze ogromną wagę do prawidłowej diagnozy, gdyż trafne, wszechstronne i wyczerpujące rozpoznanie aktualnego stanu zdrowia, jest niezbędnym warunkiem do przeprowadzenia skutecznej terapii.
Wielcy mistrzowie chińscy wypracowali szereg oryginalnych metod diagnostycznych, które na przestrzeni wieków istnienia medycyny chińskiej były podawane próbie na bardzo dużej populacji. Jedną z takich metod jest diagnozowanie z twarzy, znane niemal od trzech tysięcy lat i stosowane przez wielkich uzdrowicieli do dnia dzisiejszego. Uważają oni, że niemal 70 % jakichkolwiek problemów ze zdrowiem można wyczytać właśnie obserwując twarz człowieka. Choć umiejętność wymaga nauki, praktyki i licznych obserwacji, to warto poznać kilka ważnych zasad, chociażby dla siebie czy swoich najbliższych. Stajemy przecież co najmniej kilka razy dziennie przed lustrem, dlaczego więc nie wykorzystać tego czasu na zwrócenie większej uwagi i przyjrzenie się, szczególnie jeśli na twarzy pojawiają się jakieś niepokojące sygnały? Bardzo często jakieś znaki możemy zaobserwować właśnie najpierw na twarzy, zanim znajdą one odzwierciedlenie w późniejszym czasie w naszym ciele. Mogą to być np. wszelkiego rodzaju przebarwienia, plamy, zmarszczki czy brodawki. Ważne jest też ich ulokowanie, gdyż poszczególne części twarzy przypisane są i odzwierciedlają poszczególne części ciała i narządy.
Nasza twarz zdradza również nasze cechy osobowości, naszą przeszłość czy przyszłość, nasze słabe czy mocne strony, co w powiązaniu ze zdrowiem fizycznym daje naprawdę pełny obraz diagnostyczny. Twarz podzielona jest na kilka stref, popatrzmy więc, co poszczególne mówią o naszym zdrowiu i na co zwrócić szczególną uwagę lub co może budzić nasz niepokój.