Pasożyty – przyczyny, objawy i naturalne metody oczyszczania
Trzeba sobie powiedzieć wprost, wszyscy jesteśmy zakażeni pasożytami, mało tego, zakażamy się nimi
ciągle i w różnoraki sposób – podczas kontaktu z naszymi ukochanymi zwierzakami, z żywności jedzonej
na surowo, nie tylko warzyw, ale i ryb (sushi) czy mięs (tatar), zakażamy się też zwyczajnie podczas
kontaktów z innymi ludźmi zakażonymi pasożytami.
Obecność w nas tych patogennych organizmów niesie wiele przykrych konsekwencji, dlatego też
systematyczne kuracje przeciw pasożytnicze są niezbędne dla utrzymania ogólnego zdrowia całego
organizmu. Jednym z poważnych zagrożeń obecności pasożytów jest to, że wydzielają one toksyczne
produkty przemiany materii obciążając cały organizm i niszcząc układ odpornościowy.
Jeśli więc dotyka nas jakiekolwiek schorzenie, z jakąkolwiek chorobą się zmagamy, warto w pierwszej
kolejności zwyczajnie się odrobaczyć. Najlepszą porą roku jest jesień i wiosna.
Najbardziej nam znane to owsiki, glisty i tasiemce, które rozmnażają się w przewodzie pokarmowym, a
dokładnie w wyściółce błony śluzowej tego przewodu. Jednak problem jest o wiele bardziej poważny,
bowiem istnieją pasożyty, które potrafią zagnieździć się we krwi swojego żywiciela, układzie
limfatycznym czy konkretnych narządach wewnętrznych, np. płucach czy jelicie cienkim. Co jeszcze
warto wiedzieć o pasożytach, jakie objawy występują przy zakażeniu i jak skutecznie oczyścić organizm,
o tym w poniższym artykule.
Pasożyty – w jaki sposób najczęściej się zakażamy?
Jak wspomniałam na wstępie zakażamy się najczęściej poprzez kontakty czy to z zakażonymi osobami
czy domowymi zwierzętami (kotami i psami) i jedzenie surowych produktów. To jednak nie jedyne
potencjalne źródła. Zbiorniki wodne, czy to wody pitnej czy kąpieliska, np. baseny czy inne kąpieliska
zanieczyszczone czasem fekaliami, również mogą być źródłem pasożytów. Nie zawsze proces
chlorowania jest skuteczny w ich zwalczaniu. Picie wody z kranu lub kąpanie się w ogólnie dostępnych
zbiornikach wody jest łatwym sposobem zakażenia się. Dziś miliony ludzi podróżuje po całym świecie, w
miejsca gdzie panują różne warunki klimatyczne, nie jesteśmy (nasze organizmy) przystosowani do
występujących w różnych rejonach świata drobnoustrojów i dlatego jesteśmy często „łatwym łupem”
(nosicielem) dla nich.
Zakażeniu pasożytami sprzyjają kuracje antybiotykowe osłabiające naszą florę bakteryjną przewodu
pokarmowego, a w zaburzonej równowadze szkodliwe organizmy potrafią szybko się namnażać.
Pasożyty, jak i inne mikroorganizmy jak wirusy, drożdżowce, bakterie gnilne uwielbiają środowisko
wilgotne. To właśnie nadmierna wilgoć w naszym organizmie jest przyczyną wielu współczesnych
chorób degeneracyjnych, w tym nowotworów. Wszelkie guzy, cysty, ociężałość, gromadzenie się wody w
ciele, obrzęki, alergie, to wszystko swoje podłoże ma w nadmiarze wilgoci. Unikajmy jak ognia
produktów nasilających problem jak nabiał, mięso, jajka, sól, wszelkie substancje słodzące. Wewnętrzna
wilgoć jest często nasilona pod wpływem zewnętrznych czynników pogodowych.
Wystarczy spojrzeć rano, w świetle dziennym na swój język, wysuwając go swobodnie na zewnątrz. Jeśli
zauważymy na nim nalot, tłusty, gruby czasem nawet brudny, możemy być pewni, że w naszym ciele
panuje nadmiar wilgoci, więc i duże prawdopodobieństwo pasożytów, grzybów czy innych szkodliwych
organizmów.
Pasożyty – jakie objawy wskazują na ich występowanie
Spektrum objawów jest bardzo szerokie, jeśli je prześledzimy, to w zasadzie chyba każdy z nas
dostrzeże jakąś część u siebie. Jest to tylko potwierdzeniem tego, że zdecydowana większość z nas jest
zakażona i nie można tego lekceważyć. Można również przeprowadzić badania w kierunku obecności
pasożytów, polecam jednak identyfikację poniższych symptomów.
- Pierwsza grupa objawów dotyczy wszystkiego co związane z układem trawiennym i procesem
trawienia. Będą to np. : wzdęcia, gazy, odbijanie, skurcze jelit, zespół jelita drażliwego, różnego
rodzaju nietolerancje (glutenu, laktozy), kompulsywna ochota na słodycze, podwyższony poziom
cukru we krwi, wszelkie rodzaju skrajności, np. nadwaga z niedowagą, nadmierny apetyt lub jego
całkowity brak.
- Druga grupa potencjalnych objawów może dotyczyć układu nerwowego, stanów emocjonalnych
oraz mięśniowego: problemy z pamięcią, bóle mięśni i stawów, zaburzenia snu, zgrzytanie
zębami, osłabienie wzroku i słuchu, apatia, rozdrażnienie, depresja, niepokój i uczucie bezsilności.
U dzieci może się to objawiać nad-aktywnością ruchową.
- Trzecia grupa objawów to wszelkiego rodzaju symptomy objawiające się zewnętrznie: alergie,
egzema, trądzik, świąd uszu i odbytu.
Obecność pasożytów niszczy układ odpornościowy, zapadamy często na przeziębienie, grypę, mamy
poczucie chronicznego zmęczenia.
Pasożyty – naturalne sposoby oczyszczania
By kuracja mogła zakończyć się powodzeniem, niezbędne jest nie tylko zwalczanie pasożytów za pomocą
wymienionych poniżej produktów czy ziół, ale też zadbanie o nasze zewnętrzne otoczenie.
Szczególnie w czasie kuracji, dbajmy więc o:
- odrobaczanie naszych pupili,
- dokładne gotowanie mięs i ryb,
- dbajmy o mycie rąk po kontaktach ze zwierzakami czy pracą w ogrodzie,
- usuwajmy potencjalne pasożyty z warzyw, które chcemy spożywać na surowo. Możemy zrobić to
na dwa proste sposoby: z wykorzystaniem octu jabłkowego, który zwalcza pasożyty i robaki
żyjące w naszym układzie pokarmowym. Moczymy surowe warzywa w roztworze wodnym octu
przez około 15 minut (1 łyżka stołowa na około 4 litry wody). Z wykorzystaniem 3 procentowego
roztworu wody utlenionej (powszechnie dostępny w aptece). Łyżkę wody dajemy na 4 litry wody,
namaczamy około 20 minut.
- nie przejadajmy się i dokładnie przeżywajmy posiłki, by nie doprowadzać do procesów gnilnych
i nadmiaru wilgoci,
- staramy się unikać w czasie kuracji takich produktów jak: owoce, pszenica, kukurydza, batatów,
ryżu, substancji słodzących (stewia jest wyjątkiem), surowych mięs,
- koniecznie prażymy orzechy przed ich spożyciem (szczególnie włoskie),
- wprowadzamy do diety produkty, które są wyjątkowo skuteczne w walce z pasożytami: czosnek,
por, cebula, rzodkiew, marchew, kapusta, burak (jedzone na surowo mają silniejsze działanie),
wodorosty,
- używamy takich przypraw jak: imbir, tymianek,pieprz kajeński, koper włoski, chrzan, goździki,
- zjadamy prażone pestki dyni.
Kuracja z wykorzystaniem surowego ryżu.
Kuracja była dla mnie wielkiem odkryciem ze względu na pozytywne efekty. Choć jest nieco uciążliwa, to warto zrobić ją
raz w roku, na jesień, kiedy po lecie i jedzeniu większej niż zazwyczaj ilości surowych warzyw i owoców
i podróżach w różne kraje, wzrasta ryzyko zakażenia. Taka kuracja dodatkowo odciąży nasz układ
pokarmowy. Do przeprowadzenia kuracji potrzebujemy surowego ryżu (koniecznie BIO). Kuracja składa
się z trzech etapów - 10 dni kuracji, 7 dni przerwy i kolejne 10 dni kuracji.
Namaczamy każdego wieczoru w wodzie na noc około 1/3 filiżanki (lub garść) ryżu. Chodzi o to by go
nieco zmiękczyć. Taki namoczony ryż żujemy dokładnie przez 10 dni na śniadanie. Tylko ryż, nic więcej.
Kolejny posiłek po około 3 godzinach. Warto więc to wziąć pod uwagę przy ustaleniu godziny spożycia
ryżu, żeby nie okazało się, że kolejny posiłek wypadnie w obiad. W ciągu dnia jemy już normalne posiłki
(oczywiście z zachowaniem zasad opisanych w punktach o naturalnych metodach). Między posiłkami
zjadamy ząbek czosnku i garść prażonych pestek dyni. Zapach czosnku zniwelujemy świeżą miętą lub
natką pietruszki. Po każdym posiłku po dwóch godzinach od jego spożycia, wypijamy filiżankę herbatki
(naparu) z bylicy pospolitej. Po 10 dniach robimy 7 dni przerwy, pozwalamy wykluć się pozostałym
pasożytom, by je w kolejnych 10 dniach kuracji zwalczyć już skutecznie ponownie żując ryż na
śniadanie.
Pasożyty – skuteczne zioła
Czarny orzech włoski. To chyba jeden z najczęściej stosowanych środków przeciw pasożytom, ale nie
tylko przeciwko nim. Używany jest na egzemę, trądzik, czyraki, guzy, nowotwory. Osobiście również go
stosuję. Zgodnie z zaleceniem na opakowaniu kurację przeprowadza się 2 etapami z 5 lub 7 dniową
przerwą. Wynika to z cyklu życia pasożytów. Zalecana przerwa jak wspomniałam wcześniej, ma
umożliwić wyklucie się pasożytom z jaj, by następnie w kolejnym etapie je zniszczyć. To ile takich cykli
wykonać najlepiej zdecydować na podstawie obserwacji języka (czy ustępuje gruby nalot), na podstawie
występowania wyżej wymienionych różnych symptomów.
Piołun. Pomaga nie tylko w walce z pasożytami, ale pobudza również funkcje wydzielnicze wątroby i
pęcherzyka żółciowego. W jego stosowaniu należy być ostrożnym, gdyż w dużych dawkach może być
trujący. Warto trzymać się zaleceń na opakowaniu.
Olejek z lebiodki oregano. Stosowany jest nie tylko w przypadku zakażenia pasożytami, ale też w
leczeniu przeziębienia czy grypy, różnych grzybic i drożdżyc, bólów mięśni. W swoich właściwościach
podobny jest do czosnku.
Wyciąg z nasion cytrusów (głównie z nasion grejpfruta). Ma działanie przeciw wirusowe, przeciw
bakteryjne i przeciw pasożytnicze.
Bylica roczna i bylica pospolita. Znana i stosowana w walce z pasożytami od ponad 2 tys. lat. Warto
wiedzieć, że malaria jest schorzeniem pochodzącym od pasożytów, dlatego bylica została przebadana pod
kątem leczenia również tej choroby. W czasopiśmie Life Sciences został opublikowany artykuł o
skuteczności bylicy w niszczeniu komórek raka piersi oraz komórek białaczkowych.
Nasz organizm potrzebuje do dobrego funkcjonowania czystego i przyjaznego środowiska, nie tylko na
zewnątrz, ale i wewnątrz. Oczyszczanie z pasożytów, obok oczyszczania na przykład z metali ciężkich
czy nadmiaru wilgoci jest wręcz niezbędne, jeśli na cokolwiek chorujemy.
Program oczyszczania powinien być też wspierany i uzupełniany zdrową dietą i kuracjami
wzmacniającymi naszą odporność. Potrzebujemy szczególnie produktów bogatych w chlorofil
zdrowych kwasów omega 3 i GLA, krótkich, chociażby jednodniowych głodówek. Warto ograniczyć
spożycie mięsa do minimum.