ŻYLAKI – przyczyny, zapobieganie i naturalne metody leczenia

Nie dość, że żylaki dotykają głównie kobiet, to na dodatek pojawiają się w najbardziej widocznym miejscu - głównie na łydkach, czasem po wewnętrznej stronie ud. Mam wiele znajomych, które z powodu żylaków nie założą krótszej spódnicy czy sukienki i ukrywają nogi najczęściej pod spodniami.
Szczególnie jeśli żylak jest pokaźnej wielkości i rzeczywiście rzuca się w oczy. Dlaczego na łydkach? Ponieważ w miejscach tych żyły znajdują się blisko powierzchni co powoduje łatwość pojawiania się pajęczynek i szpecących niebieskawych smug i śladów.
Z medycznego punktu widzenia pojawiają się one wtedy, gdy zastawki żylne, których rolą jest zapobieganie cofaniu się krwi nie funkcjonują prawidłowo. W miejscach, gdzie krew żylna ulega zastojowi, żyły i naczynia włosowate rozszerzają się, co powoduje przesięki i przedostawanie się elementów morfotycznych krwi do przestrzeni okołonaczyniowej.
Współczesna medycyna oferuje leki farmakologiczne uszczelniające naczynia, leczenie operacyjne i zachowawczo opaski uciskowe.

Zapobieganie polega na noszeniu elastycznych pończoch, opasek, gimnastykowaniu kończyn. Marsz i gimnastyka zapobiegają tworzeniu się żylaków poprzez ułatwienie odpływu krwi.
W medycynie zachodnie zaleca się zachowawczo unoszenie kończyn, opaski uciskowe, pończochy elastyczne. Farmakologicznie – podawanie leków uszczelniających naczynia. Leczenie operacyjne polegające na usunięciu żylaków.
Nie jest zalecane korzystanie z gorących kąpieli, sauny. Każda kąpiel powinna się kończyć zimnym prysznicem.

• praca, w której większość czasu stoimy na nogach,
• zwiększone ciśnienie w żyłach związane np. z podnoszeniem ciężarów lub dźwiganiem ciężkich rzeczy w związku z wykonywaną pracą,
• kobiety ciężarne narażone są na powstawanie żylaków,
• przebywanie zbyt długo w pozycji siedzącej, zaleca się wstawanie co jakiś czas, unoszenie nóg, przejście się po pomieszczeniu,
• zakładanie nogi na nogę, które utrudnia przepływ krwi,
• noszenie zbyt obcisłych rzeczy, np. spodni, butów z obcisłą cholewą czy skarpet,
• dieta bogata w sól,
• tabletki antykoncepcyjne,
• warto unikać zapobiegawczo gorących kąpieli i sauny,
• brak aktywności, zwykły marsz czy jakakolwiek gimnastyka zapobiegną tworzeniu się żylaków, chociażby proste ćwiczenie stawania na palce i opadania na pięty.

W każdym przypadku, w każdy schorzeniu, zachęcam do spojrzenia na aspekt psychologiczny, w końcu nasze ciała reagują na nasze myśli i naszą postawę.
Żylaki mogą być objawem braku elastyczności, sztywności w odniesieniu do jakiejś zazwyczaj trudnej sytuacji życiowej. Osobie takiej może brakować wewnętrznej radości, może towarzyszyć rozczarowanie życiem np. z powodu wykonywania nielubianych czynności i obowiązków. To prowadzi do przyjęcia pesymistycznej postawy, uczucia ciężkości.
Warto popatrzeć na wykonywaną codziennie pracę, czy to aby na pewno ten właściwy kierunek w życiu. Czy wykorzystujemy swój potencjał twórczy, czy rozwijamy się, czy praca daje nam prawdziwą satysfakcję i zadowolenie, czy jest odwrotnie, hamuje rozwój i jest wyłącznie sposobem na zarabianie pieniędzy.
Każdy problem można rozwiązać. W pierwszej kolejności należy trzeba przyjąć jego istnienie i zaakceptować, by móc na spokojnie znaleźć jego rozwiązanie. Bardzo często zmiana wewnętrznego nastawienia pomaga inaczej spojrzeć, rozluźnić się i ciało zaczyna odpowiednio reagować.

• Na pierwszy ogień warto zwiększyć ilość spożywanej kapusty oraz stosować z niej okłady na miejsce, gdzie pojawił się żylak. Kapustę przed zrobieniem okładu należy potłuc, wy wydobyć z niej sok. Okłady z kapusty są dobre nie tylko na żylaki ale i różne wypryski skórne, owrzodzenia i problemy artretyczne. Kapusta oprócz jodu zawiera duże ilości Witaminy C, niezbędnej w leczeniu żylaków.
• Gryka, będąca bogatym źródłem rutyny, wzmacnia naczynia włosowate i krwionośne, zmniejsza ciśnienie krwi i zwiększa ciśnienie obwodowe w kończynach. Warto do menu włączyć placki z mąki gryczanej lub kaszę gryczaną.
• Warto zadbać w diecie o dostarczenie odpowiedniej ilości kwasów tłuszczowych omega 3 i GLA, np. w postaci oleju lnianego. Kwasy te zapewniają zdrową cerę, włosy, wspierają zdrowie tarczycy i nadnerczy, wspierają zdrowie kości i naczyń krwionośnych. Ich niedobór może prowadzić do wielu chorób, w tym, chorób skóry czy żylaków.
• Zioła skuteczne w leczeniu żylaków: kasztanowiec zwyczajny, oczar wirginijski, cytryna, borówka czarna, miłorząb japoński (Ginkgo biloba), fiołek.

Kasztanowiec zwyczajny. W wyciągu z nasion kasztanowca znajduje się substancja czynna zwana escyną, antyoksydant, który wykazuje działanie obronne na naczynia krwionośne. Udowodniono, że escyna zmniejsza przepuszczalność ścian naczyń włosowatych, wzmacnia je oraz działa przeciwobrzękowo i przeciwwysiękowo. Kolejną jej zaletą jest fakt, że zmniejsza szkodliwe działanie wolnych rodników, wykazuje właściwości przeciwzapalne. Stosuje się ją nie tylko w przypadku żylaków kończyn ale również żylaków odbytu oraz obrzęków i krwiaków występujących po operacjach czy urazach. Escyna poprawia elastyczność naczyń krwionośnych i przeciwdziała zastojom żylnym. Można zakupić dostępne na rynku gotowe preparaty, w składzie których znajdziemy escynę. Zarówno do użytku wewnętrznego jak i zewnętrznego.

Oczar wirginijski. Roślina, której jedną z właściwości leczniczych jest uszczelnianie naczyń krwionośnych. Jest skuteczny w leczeniu wielu chorób skóry,np. Trądzik, łojotok, rozszerzone pory. Jest chętnie wykorzystywany w związku z tym w produkcji kosmetyków. Można zakupić gotowy preparat w formie hydrolatu do przemywania miejsca gdzie pojawiają się żylaki.

Cytryna. Szczególnie skórka z cytryny zawierająca rutynę, posiadającą zdolność obniżania przepuszczalności naczyń krwionośnych, a szczególnie naczyń włosowatych. Świeżo startą skórkę cytryny można dodawać do różnych potraw czy herbatek ziołowych, co nie tylko wzbogaci ich smak, ale przyniesie też korzyści zdrowotne.

Borówka czarna. Poprawia układ krążenia. Pobudza krążenie oraz formowanie się nowych naczyń włosowatych. Jeżyny i borówka amerykańska będą miały podobne właściwości.

Ginkgo biloba (miłorząb japoński). Najbardziej znany jest ze zdolności do pobudzania krążenia mózgowego, jednak poprawia też krążenie w całym organizmie. Wyciąg z liści miłorzębu, na marginesie najstarszego gatunku drzewa żyjącego do dziś, łagodzi objawy starości, m.in. utratę pamięci, zawroty głowy, dzwonienie w uszach, depresję czy brak koncentracji.

Fiołek trójbarwny. Kwiaty fiołka zawierają duże ilości rutyny, która utrzymuje się i spójność ścian naczyń włosowatych. Kwiaty fiołków (różnych gatunków) można zjadać na surowo, przyozdabiać nimi potrawy. Flawonoidy, zwłaszcza rutyna będąca składnikiem fiołka, przedłuża działanie Witaminy C, co ma wpływ na metabolizm w naszym ustroju.