Stwardnienie rozsiane – przyczyny i naturalne metody

W wielu źródłach przeczytamy, że stwardnienie rozsiane jest nieuleczalną chorobą i brak jest obecnie lekarstwa, które pozwoliłoby wyleczyć pacjenta. Takie podejście może osłabić wolę i chęć podejmowania jakichkolwiek działań i prowadzi do zaniechania leczenia, rehabilitacji, w konsekwencji pacjent się poddaje. Zawsze warto podjąć próbę, jeden Bóg wie i ma władzę, żaden lekarz nie jest wyrocznią. Podobnie jak inne zaburzenia związane z uszkodzeniem nerwów, jak np. choroba Parkinsona, rzeczywiście nie są łatwe do wyleczenia, szczególnie jeśli doszło do poważnych zniszczeń tkanki nerwowej. Można jednak zatrzymać rozwój choroby, a w mniej nasilonych wypadkach odwrócić jej bieg. Chociaż obecnie wykorzystuje się wiele leków, które opóźniają postęp choroby i łagodzą jej następstwa to warto do konwencjonalnej terapii, równolegle włączyć naturalne metody.

Na wstępie chcę wspomnieć, że lista chorób zwyrodnieniowych występujących u współczesnych ludzi, szczególnie żyjących w rozwiniętych krajach, jest bardzo długa. Obok powszechnie występujących różnych nowotworów, czołowe i niechlubne miejsca zajmują również stwardnienie rozsiane, reumatyzm, choroba Alzheimera, astma czy choroby skóry. Dobranie odpowiedniej diety pacjentom, uwzględnienie ich indywidualnych potrzeb, zgodnie z ich kondycją i rodzajem schorzeń, może z powodzeniem leczyć wiele schorzeń. Właściwa dieta ma za zadanie przede wszystkim zatrzymać procesy degeneracyjne i poprawić zaburzoną odporność. Dodatkowo, jeśli uzupełni się ją o program oczyszczania z pasożytów i śluzu, zioła, dotleni organizm pacjenta i wesprze jego organizm suplementacją, można osiągnąć bardzo pozytywne efekty.

Z medycznego punktu widzenia, stwardnienie rozsiane objawia się powstawaniem w mózgu i rdzeniu kręgowym ognisk rozpadu osłonek nerwowych mielinowych. Są to szkodliwe zmiany w organizmie, powszechnie uważane za nieodwracalne. Jeśli warstwa mieliny otaczająca główne nerwy ulega uszkodzeniu, powoduje to nieprawidłowe przekazywanie bodźców nerwowych wzdłuż włókien. Symptomy pojawiające się u poszczególnych pacjentów są zróżnicowane, od nieznacznej słabości, aż skrajnie do paraliżu. W większości przypadków symptomy pojawiają się i znikają i mają charakter ataków, zdarza się jednak, że niektóre osoby pozostają trwale niesprawne. Najczęściej występującymi zaburzeniami są zaburzenia ruchowe, czuciowe, zaburzenia równowagi, widzenia, zaburzenia poznawcze i zaburzenia nastroju. Bardzo często występuje również przewlekłe zmęczenie. Jakie mogą być potencjalne przyczyny powstawania tej choroby? Poznanie ich i wyeliminowanie może okazać się kluczowe w przebiegu choroby czy jej zatrzymaniu.

Przyczyna numer jeden - stwardnienie rozsiane jest chorobą autoimmunologiczną, w której układ odpornościowy gospodarza zwalcza komórki własnego organizmu w tkance nerwowej. O tym jak wzmocnić układ odpornościowy opisałam tutaj
Odbudowa odporności jest to proces rozłożony w czasie, wymagający czasem wielu zmian w nawykach żywieniowych, w stylu życia, czasem suplementacji przy dużych niedoborach różnych minerałów i witamin. Na szczególną uwagę zasługuje kolostrum (inaczej siara). Jest to pierwsze mleko produkowane przez ssaki (dostępne kolostrum najczęściej pochodzi od krów), zaraz po ocieleniu się. Jest jedną z najpotężniejszych substancji wzmacniających odporność, jakie kiedykolwiek poznano. Kolostrum krowie, zawiera aż do 40 razy więcej czynników stymulujących odporność w porównaniu do siary kobiet. Jest skuteczne nie tylko w odbudowie odporności ale w leczeniu takich zaburzeń autoagresji immunologicznej jak reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń, stwardnienie rozsiane, syndrom przewlekłego zmęczenia i fibromialgia. Jakie ma główne lecznicze właściwości?

• przeciwdziała starzeniu się, działa odmładzająco na skórę, likwiduje tak zwane starcze plamy, wspiera reakcje ozdrowieńcze w organizmie,
• odbudowuje tkankę mięśniową, zwiększa masę kości,
• regeneruje uszkodzone na skutek operacji czy urazów tkanki ciała (kości, mięśnie, chrząstki, tkankę nerwową),
• jest skutecznym środkiem przeciwko wirusom i bakteriom,
• wspiera odbudowę flory bakteryjnej jelit,
• leczy przewlekłe biegunki,

Przyczyna numer dwa – przerost drożdżowców (Candida albicians). Kandydoza, a inaczej drożdżyca, jest to nadmierny rozrost grzyba pleśnicowego z rodzaju drożdżowców. Osoby zmagające się z Candidą będą miały skłonność do alergii (szczególnie na gluten), będą odczuwały przewlekłe zmęczenie, częste przeziębienia, wzdęcia i inne problemy trawienne, uczucie ciężkości, otępienie umysłowe, obrzęki w ciele. O ile pewna ilość tego grzyba jest stanem normalnym i nie powinna wzbudzać niepokoju, to jego przerost odbije się na układzie odpornościowym. Osoby z osłabioną odpornością mają zawsze potwierdzony przerost Candidy.

Do przerostu tych grzybów doprowadza głównie niewłaściwa dieta, bogata w węglowodany, nadmiar zimnych słonych, słodkich i zimnych produktów oraz alkoholu. Do drożdżycy mogą doprowadzić również antybiotyki, nie tylko te stosowane bezpośrednio w związku z jakąś chorobą, ale również te znajdujące się w mięsie i jajach pochodzących z przemysłowych hodowli. W przypadku przerostu Candidy warto uważać z nadmiarem produktów fermentowanych np. miso, sos sojowy, wzmagają one rozrost tego grzyba.

Skuteczny w leczeniu jest chlorofil, zarówno czysty, wyekstrahowany, czy też ten zawarty w zielonych roślinach, glonach, trawach zbożowych. Więcej o chlorofilu pisałam tutaj.

W walce z przerostem Candidy pomogą też wszelkiego rodzaju produkty i zioła o smaku gorzkim. Wyprowadzą one wilgoć z organizmu, pomogą w leczeniu stanów zapalnych, oczyszczą naczynia krwionośne ze złogów cholesterolu i tłuszczu, zmniejsza ciśnienie krwi, pomogą w walce z otyłością, zlikwidują pasożyty, wypryski skórne, guzy i torbiele. Gorzki smak posiadają takie produkty jak: bazylia, cykoria, herbata, kawa, pietruszka, mniszek lekarski (korzeń lub liście), łopian (korzeń lub liście), rumianek, chmiel, kozłek lekarski, sałata rzymska, żyto, krwawnik.
Drożdżyca może dotyczyć nie tylko przewodu pokarmowego, może się przenieść na wiele układów i w przypadku braku leczenia może stanowić zagrożenie dla życia. Powstałe w wyniku kandydozy układowej toksyczne produkty uboczne zmuszają układ odpornościowy do produkcji przeciwciał. Może to wyczerpać układ odpornościowy, aż do całkowitego załamania się, co stanowi otwarte wrota dla wirusów i innych szkodliwych substancji, powodujących w konsekwencji wiele chorób autoimmunologicznych jak stwardnienie rozsiane, toczeń, nowotwory.

Przyczyna numer trzy - niedobór kwasów tłuszczowych, szczególnie kwasu linolowego i gamma - linolenowego. Niedobór ten może być skutkiem stanów zapalnych, wywołanych przez wolne rodniki lub z powodu prostaglandyn wytwarzanych z kwasów tłuszczowych pochodzenia zwierzęcego. Stan zapalny uszkadza osłonki mielinowe okalające nerwy, co może w końcu doprowadzić do uszkodzenia tkanki nerwowej. Z jednej strony to właśnie brak wielonienasyconych kwasów tłuszczowych może predysponować do zachorowania na stwardnienie rozsiane, a z drugiej strony występowanie choroby może uszczuplać zapasy tych kwasów. Warto więc włączyć do codziennej diety olej lniany oraz olej z kiełków pszenicy, koniecznie nierafinowane, świeżo tłoczone i przechowywane z dala od światła i w chłodnym pomieszczeniu. Źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych są również takie produkty jak: mleko sojowe, kalafior, kapusta, tofu, nasiona i orzechy, olej z wiesiołka, spirulina.

Przyczyna numer cztery - niedobór lecytyny. Lecytyna stanowi element budujący tkanki mózgu i otoczki mielinowe układu nerwowego. Bogatym źródłem lecytyny są takie produkty jak: tofu, tempeh, kiełki sojowe i mleko sojowe, kapusta, kalafior, jajka. Jej lecznicze właściwości to głównie pobudzenie układu nerwowego, wspomaga pamięć i koncentrację, obniża poziom cholesterolu, opóźnia procesy starzenia się, wspomaga też detoksykację i regenerację wątroby, szczególnie obciążonej lekami czy alkoholem.

Przyczyna numer pięć - nadmiar wilgoci. Wilgoć jest podłożem dla wielu przewlekłych chorób, takich jak: stwardnienie rozsiane, syndrom przewlekłego zmęczenia, choroby nowotworowe, reumatoidalne zapalenie stawów i inne choroby zwyrodnieniowe.
Nie bez powodu wcześniej wymieniłam przerost drożdżowców w układzie pokarmowym, gdyż one właśnie sygnalizują już na początku o nadmiernej wilgoci w organizmie. Wprowadzenie odpowiedniej diety (wyeliminowanie produktów śluzotwórczych) i wdrożenie pełnowartościowego pożywienia, składającego się głównie z warzyw i kasz, jest ważnym krokiem do odzyskania dobrego zdrowia. Podobnie jak przy Candida, zbyt wiele surowego, zimnego i słodkiego pożywienia przyczynia się do powstawania wilgoci. W walce z jej nadmiarem bezwzględnie należy ograniczyć słodkie pokarmy, słodziki, owoce, mięso, nabiał, jaja, ale też oleiste produkty jak orzechy i masło. Do powstania nadmiaru wilgoci może przyczynić się też zbyt różnorodna dieta, składająca się z wielu składników w jednym posiłku, produkty wysoko przetworzone, traktowane środkami chemicznymi, przejadanie się i jedzenie zbyt późno.
Medycyna chińska lody uważa za szczególnie niebezpieczne, gdyż po pierwsze są zimne, po drugie słodkie i bardzo często zawierają różne chemiczne dodatki. Regularne spożywanie lodów może powodować powstawanie guzów i torbieli, szczególnie w obrębie brzucha.
Wilgoć powstałą na skutek nieprawidłowej diety, potęguje dodatkowo wilgoć pochodząca z zewnątrz. Czym możemy osuszyć wilgoć? Najlepsze produkty to: surowy miód (pomimo, że jest słodki) i oczywiście nie w nadmiarze, amarantus, fasolka adzuki, sałata, seler, lucerna, por, dynia, kalarepa, rzepa, biały pieprz, kukurydza. Z ziół najlepszy będzie chaparral, rumian szlachetny, pau d'arco. Skuteczne będą też mikroalgi, szczególnie sinica. Z nabiału jedynie mleko kozie nie przyczynia się do powstawania nadmiaru wilgoci w organizmie.

Terapia tlenowa jest jedną z najważniejszych w leczeniu wielu chorób degeneracyjnych, również stwardnienia rozsianego. Dr Stephen A.Levine napisał w jednej z książek, że „..niedobór tlenu albo raczej wygłodzenie tlenowe jest jedyną i największą przyczyną wszelkich chorób”. Naukowcy są zgodni, tlen w naszym organizmie jest ważniejszy niż jakikolwiek inny składnik odżywczy. W końcu bez niego w krótkim czasie szybko umieramy. Po pierwsze tlen jest niezbędny do metabolizmu Wit. C, spowalnia proces utraty kolagenu, chroni przed zbyt wczesnym starzeniem się, leczy uszkodzenia mózgu i wątroby, szczególnie powstałe u alkoholików. Usuwa toksyny z ciała, niszczy wirusy, grzyby, pasożyty i bakterie. Wspomaga usuwanie patologicznej wilgoci w ciele, a wraz z nią wszelkie guzy czy obrzęki. Zwiększone dawki tlenu potrzebują szczególnie osoby cierpiące na stwardnienie rozsiane, reumatoidalne zapalenie stawów, choroby serca czy osoby z otyłością. Jakakolwiek aktywność fizyczna jest więc konieczna by dotlenić organizm. Ponadto warto włączyć choremu terapię ozonem, którą oferuje wiele ośrodków.

Wzbogacenie organizmu o Wit. B12. Jest ona niezbędna do tworzenia i prawidłowego rozwoju czerwonych krwinek, buduje odporność oraz leczy niektóre choroby degeneracyjne (często zalecana w terapii chorób nowotworowych, artretyzmu, stwardnienia rozsianego), stosowana w leczeniu różnych chorób umysłowych i nerwowych. Od niedawna witamina ta jest używana do wzmacniania poziomu energii organizmu i przeciwdziałania alergenom. Niedobór tej witaminy rozpoznamy po klasycznej anemii, ale też po takich objawach jak osłabienie, apatia, bladość skóry, depresja, zaburzenia trawienia, palpitacje serca, płytki oddech, czy różnego rodzaju zaburzenia umysłowe i emocjonalne. Jeśli doprowadzimy do pogłębiania się niedoboru tej witaminy, w konsekwencji może dojść do zniszczenia osłonek mielinowych nerwów i komórek mózgu. Pojawią się takie objawy jak: zanik czucia w dolnych kończynach, utrata poczucia równowagi, osłabienie pamięci, pogorszenie wzroku, w końcowym stadium mogą się pojawić zmiany w mózgu i paraliż. Najlepszym sposobem uzupełnienia dużych niedoborów Wit B12 są zastrzyki. Jej bogatym źródłem są takie produkty jak: miso, sos sojowy, warzywa kiszone, drożdże, glony (link), chleb na naturalnym zakwasie. Spośród glonów najważniejsza w leczeniu stwardnienia rozsianego jest sinica. Pobudza ona powstawanie połączeń nerwowych, ma działanie przeciwdepresyjne, zmniejsza wilgoć w organizmie. Korzystnie będą też działały chlorella,, spirulina czy trawa jęczmienna.

Włączenie do codziennej diety ryżu brązowego. Stanowi on niesamowite bogactwo wielu składników odżywczych, dzięki czemu jest lekarstwem na wiele dolegliwości:

• stabilizuje poziom cukru we krwi,
• zawarte w nim przeciwutleniacze chronią komórki przed uszkodzeniem i starzeniem się,
• jest bogatym źródłem Wit. E,
• jego spożycie ogranicza choroby serca i naczyń krwionośnych,
• pobudza odporność, działa uspokajająco,
• wspiera odtruwanie ciała,
• jest skuteczny w leczeniu nie tylko stwardnienia rozsianego ale i reumatoidalnego zapalenia stawów, marskości wątroby, astmy

Zioła wykorzystywane w leczeniu stwardnienia rozsianego jak i innych chorób zwyrodnieniowych mają właściwości przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze, wzmacniające odporność, usuwające zastój śluzu i wilgoci z organizmu. Jednym z takich ziół jest chaparral. Zioło to posiada w składzie substancje przeciwnowotworowe. Kolejnym ważnym ziołem jest pau d'arco i suma (lub inaczej pfaffia), których głównym zadaniem jest wzmocnienie odporności. Innymi produktami skutecznymi w leczeniu są nasiona brzoskwini i suszone grzyby (Reishi lub shiitake). Połączenie ich wszystkich w równych proporcjach w jedną recepturę, stworzy miksturę niezmiernie skuteczną w leczeniu nowotworów, chorób wirusowych, reumatoidalnego zapalenia stawów czy stwardnienia rozsianego.
Inne ważne zioła, które należy włączyć do codziennej diety to pokrzywa, wiesiołek dwuletni, portulaka pospolita, dziurawiec.

Na podstawie rozmowy z osobą dotkniętą stwardnieniem rozsianym, można dostrzec pewne prawidłowości. Symptomy widoczne na poziomie fizycznym (zesztywnienie ciała, ograniczenia związane z ruchem, zawodne działanie mięśni) często przenoszą się na aspekt psychiczny. Osoby te są często uparte w kwestii swoich poglądów, punktu widzenia na różne aspekty i tematy. Jeśli istnieją tematy, których dana osoba nie akceptuje, to nie będzie szansy porozmawiania o nich. Często pacjenci wykorzystują swoją chorobę jako środek nacisku i zajmują dominującą pozycję w rodzinie. Kurt Tepperwein w książce „Co choroba mówi o Tobie” wyróżnia dwa typy stwardnienia rozsianego:
Typ twardy, który uzewnętrznia swoją twardość, jest często cyniczny, trudno z nim porozmawiać na wiele tematów, ze względu na brak chęci rozmowy o tych, których nie akceptuje. Takie osoby cechują się znieczuleniem emocjonalnym, wewnętrznym chłodem i wyrachowaniem.
Drugi typ wydaje się być zupełnym przeciwieństwem pierwszego, gdyż jest otwarty, serdeczny, dla każdego przyjazny, giętki i ustępliwy – to tak przynajmniej wygląda z zewnątrz. Posiada bowiem takie sfery życia, których świadomie lub nieświadomie nie dotyka.
Wcześniej czy później, podczas rozmowy z nim dochodzi do poruszenia tematu, który działa na niego niczym płachta na byka – tym tematem mogą być rodzina, partnerstwo, seksualność, wychowanie dzieci, konwencje społeczne i wiele innych.
Bardzo ważne jest aby uświadamiać takim osobom ich sztywnej postawy duchowej, można dzięki temu spowolnić rozwój choroby lub nawet ją zatrzymać. Osoba chora na stwardnienie nie pozwala dojść do głosu pewnym sferom ze swojego wnętrza, przez co odrzuca tą część siebie. Ważne jest by móc wyrażać wszystkie swoje cechy, zarówno te dobre jak i te złe, niczego nie odrzucać i nie potępiać. Droga do zdrowia wymaga od nas bezwzględnej akceptacji naszej osobowości.